sobota, 29 kwietnia 2017

君の心臓 - y o u r h e a r t

♪♪♪




 "Zmaga mnie bezsenność. Odliczam minuty, tępo wpatrując się w księżyc jaśniejący za oknem. Słyszę kroki na schodach, chociaż wiem, że wszyscy już śpią.
Zapalam lampkę, by poczuć się pewniej. Dostrzegam w lustrze ruch. Odwracam się gwałtownie, napotykając pustkę. Przygryzam wargę, czując na sobie czujny wzrok setek oczu. Spoglądają na mnie z luster, których jest tu zdecydowanie zbyt wiele. 
Na powrót próbuję ułożyć się w miarę wygodnej pozycji, ale nie mogę. Zbyt bolą mnie plecy. Odnoszę wrażenie, że mam na nich niezliczoną ilość ran. Niespokojnie wodzę po nich dłonią - rzecz jasna wszystko jest w normie. 
Kątem oka zauważam coś za przeszklonymi drzwiami. Mężczyzna. W białym płaszczu. Tyle mogę powiedzieć, więcej nie widać. I tak znika, gdy tylko przenoszę na niego wzrok.
Niespokojnie wiercę się na łóżku. Wiem, że zamknięcie oczu nic nie da. Wtedy słyszę. Kroki, trzaskanie drzwiami. Moje imię. 
Włączam telefon i mrużę oczy, porażona jasnością ekranu. Druga w nocy. Wiem, że mogę pójść do brata, albo do Matsumoto. Jednak jak mam to zrobić, skoro boję się nawet wstać z łóżka, przekonana, że pod nim znajduje się ktoś, kto tylko na to czeka?
Zrezygnowana odkładam telefon i postanawiam z księżycem poczekać na świt."

"Foreteller of the moon,lead me by your guidance,
if not sleep in silence"
(D'espairsRay - in vain)

1 komentarz: